Minusowe.

Witam, na początku chcę podziękować za wszystkie życzenia ;* Naprawdę niezmiernie mi miło. Niestety żadne zdjęcia z imprezy w domu nie nadają się do publikacji, haha. Wszystko jak najbardziej się udało, jestem naprawdę zadowolona. Może, w następnym poście pokażę wam oryginalny prezent, który dostałam od chłopaków (oczywiście ze wszystkich jestem mega zadowolona i wszyscy trafili w mój gust, jeśli chcecie to wam co nie co mogę pokazać). Byłam nieźle zaskoczona, oni to mają pomysły :) Wczoraj odwiedziłam sh, moje ulubione i jak to zwykle bywa z pustymi rękami nie wyszłam. Złowiłam całą reklamówkę ubrań. Stopniowo będziecie mieli okazję oglądać je na blogu, w kolejnych stylizacjach. Dzisiaj wybieramy się z przyjaciółmi na dyskotekę, mam nadzieję, że będzie świetnie :) Plany mniejsze i większe na następny tydzień są, więc jest pozytywnie. Dzisiejszy outfit jest bardzo prosty, zdjęcia cudem zrobione. Ujemna temperatura daje się we znaki -23 stopnie to nie przelewki. Miny na zdjęciach są jakie są, ale modliłam się żeby nie zamarznąć. Jeśli cieplejsze dni nie nadejdą będę musiała przystopować ze stylizacjami, gdyż wykonanie zdjęć graniczy z cudem. Dzisiejszy ubiór jest bardzo prosty, a przede wszystkim ciepły- tak, zdecydowanie dostosowałam go do tej drugiej opcji :D


| kurtka- House | komin- Cubus | bransoletka- Chico-Chica | bluza- sh |
bokserka- sh | spodnie- no name | skarpety- Cropp | buty- sh |

Co myślicie? ;) Ależ ciężko było dodać zdjęcia. Coś się chyba psuje z tym Bloggerem...
Teraz trochę poleniuchuje przed kompem, a potem zawijam do przyjaciółki na obiad, haha <3 Jeszcze muszę na miasto wyskoczyć, ale w tą pogodę naprawdę nie chce mi się wychylać nosa za drzwi :/ Zapraszam was moje kochane do klikania w banery i odwiedzania sklepów, pomoże mi to nawiązać współpracę z niektórymi firmami.

                                                                                                                  Pozdrawiam O.

52 komentarze:

  1. Jaaaaaj ja bym nigdy w życiu się nie odważyła na taaaaki OGROMNY mróz zdjąć kurtkę! Ale wyglądasz pieknie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jestem bardzo ciekawa jaki genialny prezent podarowali Ci koledzy:) ja nie zapomnę co dostałam od swoich kolegów na 18-nastkę:P
    zaglądając do swoich ulubionych SH również nie wychodzę z pustymi rękami:) w przyszłym tygodniu planuję wybrać się na buszowanie po SH, dawno tego nie robiłam, bo w poniedziałki kiedy jest dostawa zawsze coś mi wypadało.

    OdpowiedzUsuń
  3. slicznie wygladasz :) bluzka meega :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bluza jest świetna :) Podziwiam za zdjęcie kurtki przy takich mrozach, ja teraz to tylko przemykam z domu do szkoły opatulona w co się da :)

    OdpowiedzUsuń
  5. najpiękniejszy komin i sweterek <3
    piąte zdjęcia jest mega !

    OdpowiedzUsuń
  6. ślicznie wyglądasz! bluza jest świetna ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna kurtka ! :)
    Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Taki mróz, a ta nawet nieczerwona na buźce jest :D Jestem ciekawa co dostałaś na urodziny - koniecznie pokaż! Zwłaszcza prezent od chłopaków - to może być straszne, hahaha :))

    OdpowiedzUsuń
  9. oo trafiła Ci sie ta bluza:) śliczna jest <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Ślicznie to razem wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ah..ta stylizacja.!
    cudnie.^^
    Baw się doobrze.!
    no u mnie -26 brr...-.-
    zapraszam do mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. genialnie wygladaja te buciki ! :)) ja chce zobaczycrpezenty pewnie ze tak ;DDD

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluje odwagi ściągnąć kurtkę w taki mróz ...:D A co do tuszu to nie używałam, zobaczymy może kiedyś wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajny secik:)Ciekawa jestem tych łupów z sh:):*

    OdpowiedzUsuń
  15. podoba mi się , ale jak na taki mróz, hmm to żeby tylko ciepło było

    OdpowiedzUsuń
  16. jejku, że Ty się tak poświęcasz :D chociaż podobno wychodzenie na spacery w taki mróz wzmacnia naszą odporność aczkolwiek nie słyszałam nic na temat zdejmowania kurtki na mrozie :D zdjęcia w domu są aż tak złym pomysłem? :)
    cudowna bluza :*

    OdpowiedzUsuń
  17. Wyglądasz prześliczni.;pp
    Czekam na zdj. ze studniówki.;]

    +Zapraszam do mnie. ;]

    OdpowiedzUsuń
  18. ładnie wyglądasz :) i prześlicznie wyszłaś na tym zdjęciu gdzie trzymasz kaptur :) ale ja w życiu się nie rozbiorę w taką pogodę żeby pokazać co mam na zewnątrz ;d

    OdpowiedzUsuń
  19. spóźnione najlepszego i spełnienia marzeń! i udanej imprezy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. dziękuję kocie <3
    szkoda, że nie było żadnych zdj. które by sie nadawały -,-'
    już nie moge sie doczekać tych prezentów :3

    OdpowiedzUsuń
  21. Podziwiam Cię , że zdjęłaś kurtkę . Stylizacja jest bardzo ładna , jak zawsze zresztą ! :p

    OdpowiedzUsuń
  22. uroczy sweterek :) cały OOTD fajny. Idealny na mroźne dni :P

    OdpowiedzUsuń
  23. ślicznie Ci w takim pudrowym kolorze:-) ogólnie całość świetnie wyglada:-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ładnie;) Jestem ciekawa tych twoich prezentów...

    OdpowiedzUsuń
  25. boooooosz, to zdejmowanie kurtek w takie mrozy mnie rozwala x)

    OdpowiedzUsuń
  26. Śliczna bluza :) zapraszam do mnie :) ja dopiero zaczynam przygodę z blogowaniem...

    OdpowiedzUsuń
  27. otagowałam cię: http://weak-point.blogspot.com/2012/02/walentynkowy-makijaz-tag-nasze-ulubione.html

    OdpowiedzUsuń
  28. świetne zdjęcia! ^-^ genialna bluza!

    OdpowiedzUsuń
  29. 5 i 6 zdjęcia wyszło genialnie! :D
    Nie mogę się doczekać by zobaczyć te twoje prezenty od chłopaków :)
    Pozdrawiam i dodaję sie do obserwowanych:)

    OdpowiedzUsuń
  30. super bluza! w moim ulubionym kolorze- takim pudrowym różu ;) komin również świetny ;) pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie ponownie ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. piękny sweterek :)
    konkurs u mnie, zapraszam.
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo fajny sweterek.
    Obserwujemy?
    rousseroulette.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  33. dziękuję za komplement ;) oczywiście, że możemy obserwować. Dodałam Twój blog do obserwowanych i będę tu wpadać częściej ;) mam nadzieję, że Ty również będziesz mnie czasem odwiedzać. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. też miałam uciec na miastoo- jak widać skończyło się utknięciem w sieci:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Miny są świetne nie marudź <3
    Ja tam lubię Cię w każdej stylizacji :)
    Zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  36. Naprawdę świetnie wyglądasz. ; )
    Zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  37. jesteś taka ładna, że we wszystkim ci ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  38. dzięki:)

    zapraszam do mnie na relację z wesela! :)

    OdpowiedzUsuń
  39. nastepym razem wezme Cie w walizke:D

    OdpowiedzUsuń
  40. to zrobmy taki trip dla bloggerek :D
    wynajmiemy samolot!

    OdpowiedzUsuń
  41. góra bardzo fajna : ) ja też ostatnio nie rozstaje się z moją najcieplejszą bluzą w szafie, bo przy takich mrozach nawet nie chce mi się zastanawiać czy wygląda to dobrze, musi byc zdecydowanie ciepło ;D

    OdpowiedzUsuń